Skończyłam 3 klasę gimnazjum z paskiem na tyłku. Nie musiałam długo czekać. Rodzice wysłali mnie do rodziny w Niemczech. Magdeburg. Wchodzę do „swojego” pokoju, rzucam torbę z ciuchami na łóżko i idę się przywitać z moim bratem Andreasem.
– siema !- krzyknęłam po niemiecku wchodząc do jego pokoju bez pukania
Na jego łóżku siedział spokojnie jakiś chłopak w czarnych włosach do ramion. Ukośną grzywką i kolczykiem w dolnej wardze.
– to jest Thomas- Andreas się uśmiechnął- mój kolega …
Przywitałam się z nim grzecznie i przyłączyłam się do rozmowy. Dowiedziałam się, że jest ode mnie o cztery lata starszy. Umówiłam się z nim na nocny spacer o 2.00 ;)) Dzień leciał szybko więc gdy wybiła 22.00 zaczęłam się szykować na spotkanie. Założyłam czarną, obcisłą bokserkę zasłaniającą mi ledwo tyłek, koronkowe legginsy i czerwone szpilki na 10- cm obcasie. Wyglądałam bosko. Pełne usta pociągnęłam owocowym błyszczykiem a długie, czarne włosy wypsikałam brylantyną. Gdy nadszedł czas spotkania. Otworzyłam okno i wymknęłam się z domu. Było ciepło mimo nocy. Usiadłam na ławce i zaczęłam czekać na Toma z zniecierpliwieniem. W końcu się zjawił.Usiadł obok mnie. Zaczęliśmy rozmawiać. Zauważyłam, że co chwile zerka na moje jędrne piersi i długie nogi. Położyłam je delikatnie na jego kolanach i przyglądałam się jak jego spodnie nabrzmiewają. Postanowiłam pójść na całość. Zbliżyłam się do niego i zaczęłam go całować wpychając mu język z kolczykiem do buzi. Jego ręka przesunęła się na wewnętrzną stronę uda i zaczęła je pieścić.
– mam wolną chatę – sapnął- idziesz
– idę – przejechałam językiem po jego wargach
Pobiegliśmy do jego domu i natychmiast rzuciliśmy się łóżko. Wstałam, włączyłam muzykę i zaczęłam się rozbierać. Ściągnęłam legginsy, potem koszulkę i pokazałam się w czerwonej bieliźnie i szpilkach. Zaczęłam się czołgać do Toma wymachując włosami. Gdy byłam na przeciwko niego podniosłam się na kolanach i przejechałam ręką po swoim ciele. Położyłam się na plecach. Szybko pozbyliśmy się ciuszków. Przed twarzą stanął mi olbrzymi penis. Zaczęłam go ssać ile wlezie. Delikatnie wadziłam językiem po główce ugniatając jaja w rytm muzyki. W końcu delikatnie się rozkroczyłam. Tom zaczął robić mi ostrą minetę. Wpychał język jak najgłębiej jednocześnie ugniatając moje piersi. Sutki mi stały. W końcu wywaliłam go na plecy i go dosiadłam. Uprawiałam kiedyś jazdę konną, więc galopowałam a Tom jęczał z podniecenia. Wychyliłam się do tyłu aby mógł złapać mnie za cycki. Zaczął je delikatnie podszczypywać. Pozycja się zmieniła. Leżałam na plecach a on we mnie wchodził jak najgłębiej. Znów pochłonęliśmy się soczystym pocałunkiem. Zaczęłam go drapać po plecach raniąc go lekko. Objęłam nogami jego biodra i przyczepiłam się do niego z całej siły. W końcu poczułam skurcze pochwy. Wszystkie soki się ze mnie wylały. W końcu Tom doszedł wypełniając moje ciało gorącą spermą. Lecz ja ciągle byłam napalona. A napalona 16- nastka to jest coś. Popchnęłam go na ścianę.
– jeszcze raz- powiedziałam
– moja młodsza siostra wraca za chwilę !- odpowiedział
– chuj mnie to !- zaczęłam go całować
Role się zamieniły. To ja byłam uczepiona ściany a Tom twardo we mnie wchodził. Ugryzłam go delikatnie w wargę a potem zaczęłam zębami ciągnąć jego kolczyk. Złapałam go za pośladki i zaczęłam je rozszerzać. Delikatnie zaczęłam mu wkładać palce w tyłek jednocześnie przyciskając go do siebie.
– Lilka …- szepnął- taak … zaraz dojdę …
Zaczął ssać moje sutki. Chwycił mnie za włosy i zaczął ciągnąć mnie za nie. Chciał ostrzej. Dopiero teraz cieszyłam się z mojego 160 wzrostu. Stanęłam na łóżku i wspięłam mu się na ramiona zbliżając cipę do jego twarzy. Było cudownie. Zlizał wszystkie moje soki po czym ja klęknęłam i zaczęłam zlizywać spermę z jego kutasa. Oczyściłam go całego. Wsadziłam mu nawet język pod napleta. Na koniec ubrałam się i wybiegłam przez okno wracając do domu …