Święta

Witam Was wszystkich po dłuższej przerwie chcę podzielić się kolejmym opowidaniem. Przed świętem bożego narodzenia trzy lata temu dostarczałem ostatnią przesyłkę do pewnego biurowca i zawsze odbierała ją ode mnie dziewczyna z sekretariatu. Pamiętam ją do dziś ładna figura, smukły biust i ta buzia z dużymi polikami. Miewałem fantazje jak jej buzia połyka całego mojego kutasa a sprema wypełnia jej policzki po brzegi. Tego dnia rozmawialiśmy o świętach a ona powiedziała, że nie ma żadnych planów co w mojej głowie włączyło zielone światło do działania. Zaproponowałem jej abyśmy spędzili je razem. Na co ona się zgodziła. Następnego dnia spotkaliśmy się na mieście zwiedzaliśmy świąteczne witryny, byliśmy w kinie, restauracji długo rozmawialiśmy. Pod koniec wyprawy zaproponowałem wino u mnie. Moja propozycja została pozytywnie rozpatrzona. W domu włączyłem muzykę, nalałem wino i rozmawialiśmy na głębsze tematy. Nie wwiem kto pierwszy zaczoł ale zaczeliśmy się całować. Myślałem o jej buzi co mógłbym zrobić z nią. Potrzebowaliśmy bliskości. Zaczołem ją pierwszy rozbierać miała piękną czarną bieliznę jakby była pewna takiej sytuacji. Całowałem od szyji po stopy najwięcej czasu poświęciłem piersiom i twardym sutkom lizałem, ssałem, masowałem a potem nadszedł czas na wilgotną cipkę. Najpierw drocząc się trochę z jej doznaniami lizałem wzdłuż jej cipkę ręką złapała mnie za włosy i docisnęła do cipki rozkazując lizanie. Zaczołem lizać i ssać jej łechtaczkę, wkładałem dodatkowo paluszki do środka lała sokami jak szalona, dysząc aż do orgazmu. Powoli przestawałem robić jej dobrze. Położyłem się na łóżku aby ona zakęła się moim mokrym już kutasem, który stała twardo. Nie wiedziałem czy to fantazja czy rzeczywistość ale mój kutas znikał w jej ustach a jej poliki były jeszcze większe do było tak podniecające aż doszedłem, potężna dawka spermy zalałe jej gardło a poliki wszystko pomieściły. Połknęła wszystko a ja zdradziłem jej moją fantazję. Uśmiechnęła się tylko po czym zabrała się ponownie za obciąganie dało mi takiego kopa że penis stał twardo. Zaczeliśmy się pieprzyć od tyłu uwielbiam czuć nadziewający się tyłeczek który obija się o moje bioderka. Napoczątku wolniej a następnie coraz szybciej im głośniej piszczała tym ja szybcie i mocniej ją jebałem. Pieściłem też ręką jej obijające się cycki. Nie zmieniałiśmy pozycji było nam cudownie. Gdy dochodziłem moja partnerka odwruciła się do mnie znowu zalaŁem jej gardziułko. Powiem Wam jedynie że widok jej pełnych spermą polików jest niezapomniany nawet dziś. johnnoname303@gmail.com

5 Comments

Dodaj komentarz